Dlaczego jestem feministką. Badania pokazują potrzebę równych szans i życia bez uprzedzeń

AnketaFeminizm
Redakcja Heroine
| 29.9.2023
Dlaczego jestem feministką. Badania pokazują potrzebę równych szans i życia bez uprzedzeń
Zdroj: Shutterstock

Tematem przewodnim bieżącego wydania magazynu Heroine jest feminizm. Kamila Zlatušková w wywiadzie na okładce opowiada o nim - a zwłaszcza o jego życiu - a my przyjrzeliśmy się jego historii i temu, jak postrzegają go osoby publiczne. A teraz zapytaliśmy was, naszych czytelników. Jak odpowiedziała jedna z Was: "Feminizm to styl życia, jest spleciony ze wszystkim, co robię i kim jestem".

Gdyby słowo roku 2020 nie było pandemią, mógłby to być feminizm. Coś powoli zmienia się w społeczeństwie - a wraz z tym, miejmy nadzieję, sposób postrzegania znaczenia tego słowa. Wy, nasi czytelnicy, od dawna wiecie, że słowo na "f" nie oznacza nienawiści do mężczyzn, próby zdobycia kogoś i przejęcia praw czyimś kosztem, a feministka nie jest synonimem karierowiczki czy sfrustrowanej kobiety. Jest to, mówiąc najprościej, pragnienie równości praw i możliwości, możliwości radzenia sobie w życiu tak, jak chcemy, a nie tak, jak nam każą lub czego się od nas oczekuje. Dlaczego ktokolwiek miałby się temu sprzeciwiać?

Bieżący numer magazynu drukowanego, w sprzedaży od dwóch tygodni, poświęcony jest feminizmowi. Ale to, że tematy feministyczne są więcej niż aktualne, zostało udowodnione w ciągu ostatnich kilku miesięcy. Pandemia ujawniła, jak problematyczne jest to, że zdecydowana większość zawodów związanych z opieką i pomocą jest wykonywana przez kobiety, słabo opłacane, ale od których oczekuje się również opieki nad dziećmi, edukacji domowej, sprzątania. Oczywiście nie jest tak wszędzie, ale wciąż jest to trwałe i dominujące zjawisko. Kolejnym elementem układanki są kontrowersje dotyczące praw reprodukcyjnych kobiet, które są obecnie rozwiązywane zarówno w Polsce, jak i na Słowacji. Aby kobiety były naprawdę wolne, muszą mieć prawo do podejmowania decyzji dotyczących siebie i swojego ciała. Wydaje się to oczywiste, ale widzimy, że jest to dalekie od rzeczywistości.

Zamów aktualny numer do swojej skrzynki pocztowej! Płacisz taką samą cenę jak w kiosku, my pokrywamy koszty przesyłki.

Co oznacza dla ciebie feminizm? Zadaliśmy Ci dwa pytania.Dlaczego jestem feministką? I co feminizm powinien wnieść do Republiki Czeskiej?

Bára Janečková

Jestem feministką, ponieważ nienawidzę wszelkiego rodzaju niesprawiedliwości i uprzedzeń, a od najmłodszych lat nienawidzę dostosowywania się do tajemniczych oczekiwań innych "tylko dlatego", bez żadnego racjonalnego i obiektywnego powodu. Feminizm powinien przynieść Czechom więcej równości płciowej i etnicznej. Pudełka, do których każdy w każdej sytuacji musi się dopasować, są w naszym kraju tak strasznie wąskie, że prawie każdy ma jakiś umysł.

Linda Prokešová

Jestem feministką, ponieważ widzę codzienne niesprawiedliwości w społeczeństwie, w którym żyję, które psują mi nastrój. Każdego dnia mam do czynienia z różnymi rodzajami seksizmu(reklama, życzliwy seksizm, zinternalizowany mizoginizm), nierównym traktowaniem kobiet i mężczyzn (oraz mniejszości), a także stereotypami, które bezmyślnie powielamy. Ja sama próbowałam przeciwstawić się wszystkim tym zjawiskom swoim zachowaniem i z biegiem lat zaobserwowałam zmiany na lepsze w swoim otoczeniu. Feminizm daje mi ducha walki i pewność siebie - to sposób na życie, wpleciony we wszystko, co robię i kim jestem.

Wrogiem feminizmu w Czechach jest buractwo i ksenofobia. Jestem dzieckiem lat 90-tych, miałam przywilej żyć całe życie w wolności, ale przykro mi, że ciągniemy za sobą gorycz, nienawiść i strach. Feminizm powinien przynieść zmiany systemowe, od korzeni. Wszystko zaczyna się w naszych głowach, w naszych rodzinach. Powinien przynieść oderwanie się od strachu przed wyjściem z naszej strefy komfortu, odwagę, oświecenie i pewność siebie. Zajmie to dużo czasu, ale jesteśmy na dobrej drodze.

Dyskusja dot. artykułu

Nikt nie dodał jeszcze komentarza do dyskusji

Zostaw komentarz