Westwood: Prowokowała swoimi projektami mody. Jej projekty do dziś kojarzone są z punkiem i popem. Nie była jedyna

IkonaModa
moda i muzyka
Styl
Ada Bartlová
| 19.2.2024
Westwood: Prowokowała swoimi projektami mody. Jej projekty do dziś kojarzone są z punkiem i popem. Nie była jedyna
Při navrhování oblečení Westwood uplatnila svou nekonečnou kreativitu. Profimedia.cz

Niedawno zmarła projektantka Vivienne Westwood została nazwana królową brytyjskiej mody. Zaczynała jednak jako projektantka dziwacznego butiku SEX, który ubierał punków, w tym członków Sex Pistols. Westwood miała wpływ nie tylko na punk, ale także na glam rock i disco lat 80-tych. Srebrny kombinezon z trenem, który zaprojektowała dla Beyoncé, stał się legendą. W końcu muzyka i moda zawsze były sobie bliskie.

Kariera Vivienne Westwood jako nauczycielki w szkole podstawowej i okazjonalnej projektantki biżuterii rozpoczęła się w latach 70-tych. To właśnie wtedy poznała Malcolma McLarena (późniejszego menadżera Sex Pistols) i razem założyli Let It Rock, sklep sprzedający nagraną muzykę i odzież. Teddy Boys, brytyjska subkultura w tamtym czasie, była inspirowana rock'n'rollem i stylem edwardiańskim (1900-1909). Vivienne szyła ich ulubione marchewki, kamizelki i kurtki z aksamitnymi klapami, podczas gdy Malcolm sprzedawał im płyty.

Trzy lata później butik został przemianowany na SEX, ponieważ coraz częściej sprzedawał prowokacyjną odzież inspirowaną BDSM i fetyszyzmem. Nazwa sklepu została ogłoszona z daleka przez gigantyczne różowe litery nad wejściem.

Mniej więcej w tym czasie zaczęli się tu ubierać członkowie zespołu Sex Pistols (powstałego w 1975 roku), którzy zapoczątkowali ruch punkowy w Wielkiej Brytanii, a następnie na całym świecie. Westwood zakochała się w punku: lubiła prowokować i definiować się wbrew systemowi. Swoją nieskończoną kreatywność wykorzystywała do projektowania ubrań, a miłośnicy punka przychodzili tu po skórzane spodnie, podarte T-shirty i akcesoria wykonane z łańcuchów i agrafek. Sama Vivienne również żyła punkiem i ubierała się w swoje projekty.

Moda i muzyka zawsze miały na siebie wpływ. Do pewnego stopnia było to prawdą już w czasach, gdy nie było urządzeń nagrywających, a sławni piosenkarze musieli chodzić do sal koncertowych i teatrów: publiczność podziwiała nie tylko śpiew, ale także suknie i kostiumy sceniczne. Wraz z pojawieniem się fotografii i filmu, współpraca między projektantami i gwiazdami stała się jeszcze bardziej intensywna. Stylowe ubrania wpływały na wizerunek gwiazdy, co z kolei mogło rozsławić nieznanego wcześniej projektanta. Złoty wiek dla tej symbiozy nastąpił po II wojnie światowej, kiedy rozwinęły się subkultury wśród młodych ludzi. Dla młodych ludzi moda i muzyka były zarówno wyrazem pewnego stylu życia, jak i aktem oporu wobec ustalonego porządku. Kojarzysz film The Savage (1953) z Marlonem Brando jadącym na motorze w skórzanej kurtce i dżinsach i słuchającym rock'n'rolla? To był taki bunt w tamtym czasie, że film został nawet na pewien czas zakazany w Wielkiej Brytanii.

Dziś skórzana kurtka jest tak powszechną częścią garderoby, że trudno uwierzyć, jak niezwykła była nawet siedemdziesiąt lat temu. Nawet niektóre punkowe elementy są dziś praktycznie "podstawowe": na przykład dżinsy z dziurami, które były jednym z pierwszych elementów noszonych przez Ramones w latach siedemdziesiątych. Tak więc za każdym razem, gdy wychodzisz stylowo w skórzanym curveballu i postrzępionych dżinsach, jak francuska instagramerka Amel, nosisz spuściznę powojennych buntowników i wczesnych punków.

Vivienne Westwood była pod wpływem nie tylko punka; w latach 80. przyjęła Nową Falę, która przyniosła post-punk, neo-romans, glam rock, disco i wiele innych nowych wówczas gatunków. W 1981 roku wypuściła swoją pierwszą oficjalną kolekcję, Pirates, inspirowaną romantycznym wyobrażeniem dawnych piratów, i zaprojektowała kostiumy dla zespołu Adam and the Ants, który odniósł wielki sukces w Wielkiej Brytanii i poza nią.

Rok 1981 był punktem zwrotnym dla świata muzyki z innego powodu: MTV rozpoczęła nadawanie. Nagle strona wizualna stała się ważniejsza niż kiedykolwiek, a do świata muzyki wkroczyło więcej projektantów i stylistów. W tym czasie stylista Maripol projektował stroje dla nowej, ale od początku odnoszącej sukcesy gwiazdy pop: Madonny. Minispódniczki, dodatki z siateczki, mnóstwo biżuterii na szyi, krzyżyki i bransoletki na ręce natychmiast zdobyły uznanie wśród fanów Madonny.

Madonna była później projektowana przez wielu znanych projektantów: nosiła kostiumy Jeana Paula Gaultiera (kultowy gorset ze spiczastym stanikiem), Dolce & Gabbana, Christiana Lacroix, Chanel i Givenchy podczas trasy koncertowej. Posiadanie pomysłowych i, jeśli to możliwe, przyciągających wzrok kostiumów jest ważną częścią wizerunku wielu artystów muzycznych, a w dobie mediów społecznościowych jest to podwójnie prawdziwe. Cokolwiek założy Beyoncé, Lady Gaga lub Harry Styles, może stać się wirusowym i kultowym momentem. Tak jak ten srebrny kombinezon z wielometrowym trenem z organzy, zaprojektowany specjalnie dla Beyoncé przez Vivienne Westwood.

Mówiąc o Beyoncé, przypomnijmy sobie jej czasy jako członkini Destiny's Child. Na przełomie tysiącleci, gdy grupa odnosiła największe sukcesy, jej członkinie często można było zobaczyć w szczególnie wyciętych hipsterach. Nową erę popularności spodni hipster (które były noszone już w latach 60. i 70.) zapoczątkował Alexander McQueen w 1994 roku, kiedy włączył je do swojej kolekcji wybiegowej. Jego jednak nie kończyły się aż do połowy pośladków i były typową prowokacją McQueena. Weszły do głównego nurtu w łagodniejszej formie, ale z taką werwą, że zmiotły wszystko na swojej drodze. Madonna jako pierwsza założyła je w reklamie MTV, następnie gwiazdy R&B, potem Mariah Carey, która dodała stringi, Jennifer Lopez, Britney Spears, Paris Hilton... a reszta to już historia mody.

Najnowszym trendem, który łączy muzykę i wybiegi jest queerowa estetyka. Harry Styles, Sam Smith i Lil Nas X występują w błyszczących kostiumach, spódnicach, kombinezonach i odważnych kolorach, do których przyzwyczaiły nas tylko piosenkarki. (Chociaż nie jest to nic nowego dla starszego pokolenia: kostiumy Eltona Johna czy Freddiego Mercury'ego były znacznie bardziej charakterystyczne). Popularne gwiazdy pomagają spopularyzować nonkonformistyczny sposób ubierania się, a projektanci mody następnie odkrywają i przekształcają go na swój własny sposób. Weźmy na przykład Thoma Browne'a, jedną z największych gwiazd we współczesnym niebie projektantów, który łączy klasyczne krawiectwo z buntem przeciwko ubieraniu się według płci.

Dyskusja dot. artykułu

Nikt nie dodał jeszcze komentarza do dyskusji

Zostaw komentarz