Większość z nas czasami ma mokre majtki, ale nikt o tym nie mówi

Dno miednicy
Wzmocnienie dna miednicy
Zdrowie kobiet
Brigita Zemen
| 31.10.2023
Większość z nas czasami ma mokre majtki, ale nikt o tym nie mówi
Shutterstock

Minęło sporo czasu, zanim dotarliśmy do etapu, w którym możemy otwarcie rozmawiać o "tam na dole". Termin "wagina" wszedł już do domeny publicznej, a srom zdecydowanie podąża za nim, łatwo wyjaśniając, że tak naprawdę nie są one jednym i tym samym. Mimo to nadal istnieją pewne rzeczy, o których po prostu nie rozmawiamy - z nikim, nigdy, chyba że po długich namowach lekarza. A jednak trapią one wielu z nas.

Kobiecy orgazm nie jest już mitem, a przyznanie się do tego, że lubisz seks, w tym przygodny seks, i masz w domu kilka wibratorów, nie czyni cię już dziwką. Mówienie o seksie, goleniu części intymnych, a nawet wydzielinie z pochwy jest teraz dość powszechne, chociaż czasami nadal mówimy o tym półgłosem i szepczemy niektóre terminy. Tak na wszelki wypadek. Ale otwarte mówienie o tym, że boimy się wejść z dzieckiem na trampolinę? Albo jakie przerażenie towarzyszy temu, że trzeba będzie kichnąć w miejscu publicznym? Jak bez wstydu mówić o tym, że moczysz się w łóżku?

Według światowych statystyk około dwieście milionów ludzi cierpi na nietrzymanie moczu, z czego ponad osiemdziesiąt procent to kobiety, a jedna na cztery osoby powyżej osiemnastego roku życia ma problem z okazjonalnym wyciekiem moczu. Z pewnością nie są to małe liczby. Jednak jedyną rzeczą, jaką zwykle otrzymujesz, jest porada dotycząca zakupu odpowiednich wkładek lub prostych pieluch, które są całkowicie dyskretne i nie ograniczają Cię w żaden sposób, poza posiadaniem pieluchy między nogami. Ale te kobiety w reklamach wyglądają na szczęśliwe! I mogą się śmiać lub oczyścić gardło na imprezie!

Podciągnąć dno miednicy! I rozluźnić

Kiedy zdarzyło mi się to po raz pierwszy, myślałam, że to normalne. W końcu zdarza się to czasem mamom, a kilka lat temu przez mój kanał rodny przeszło prawie czterokilogramowe dziecko, więc potraktowałam to jako opłatę za bycie kobietą. (Swoją drogą, czasami chciałabym zobaczyć pełną listę wszystkich rzeczy, które są bagatelizowane przez "takie po prostu są kobiety"). Ale kiedy pojawiły się też problemy w seksie i poczułam się zbyt "przeciągnięta" i po prostu nie tak "ciasna" jak kiedyś, a jakość stosunku gwałtownie spadła w doświadczeniu, zaczęłam szukać przyczyny. Niestety, okazjonalne pluskanie się w majtkach wydawało się w porządku, ale potrzeba przeciwstawienia się kultowi młodości w końcu zmusiła mnie do działania.

Co najmniej jedna czwarta kobiet na świecie cierpi z powodu nietrzymania moczu i nie musi tego robić, ale wciąż milczymy na temat tego problemu.

Nadal cierpiałam z powodu niepokojącego uczucia bycia starą, luźną, niechcianą i czasami mokrą, oczywiście coraz intensywniej. Kiedy pewnego dnia w moich sponsorowanych postach w mediach społecznościowych pojawiła się francuska maszyna do ćwiczeń dna miednicy, po raz pierwszy podziękowałam ciasteczkom i spersonalizowanej reklamie. Urządzenie, które wygląda jak mały wibrator, łączy się przez bluetooth z aplikacją w telefonie i wykorzystuje pochwę do grania w gry? Zamknij się i weź moje pieniądze! Paczka z Francji dotarła do mnie w ciągu tygodnia.

Urządzenie w końcu rozwiązało mój główny problem - regularne i wystarczająco długie ćwiczenia. Po raz pierwszy byłam w stanie naprawdę ćwiczyć ćwiczenia Kegla przez piętnaście minut bez przerwy. Ponadto urządzenie z aplikacją zmusza do pracy mięśni dna miednicy w zupełnie inny sposób niż klasyczna zasada zaciskania i rozluźniania. Po wstępnym teście oceniającym rodzaj problemu, aplikacja zaleca odpowiedni trening i uczy świadomego zaciskania i rozluźniania mięśni, czasem do maksimum, czasem tylko do połowy, czasem szybko, czasem bardzo powoli i stopniowo.

Dyskusja dot. artykułu

Nikt nie dodał jeszcze komentarza do dyskusji

Zostaw komentarz