5 kobiecych trendów, które zmienią 2022 rok

2022
monika borycka
przyszłość
trendradar
trendy
Monika Borycka
| 3.1.2022
5 kobiecych trendów, które zmienią 2022 rok
Zdroj: Shutterstock

Od rosnącego femtechu, przez normalizację menopauzy i inwestycje w rynek NFT. O najgorętszych kobiecych trendach na nadchodzący rok pisze Monika Borycka z Trendradaru.

Coraz popularniejszy i bardziej inkluzywny Femtech

FemTech – to będzie najgorętsze słówko roku. Usługi, produkty i rozwiązania wykorzystujące technologię do wspierania kobiecych potrzeb mają być jednymi z najszybciej rozwijających się innowacji w 2022. Branża FemTech koncentruje się głównie na kobiecym zdrowiu i cyklu życia kobiety, choć nie tylko – znajdziemy tu także wszelkie technologie wokół kobiecego dobrostanu psychicznego i fizycznego czy seksualnej niezależności kobiet.

Co ważne obszar ten zyskuje coraz większe zainteresowanie także ze względu na to, że, w odróżnieniu od „tradycyjnego” bardzo zmaskulinizowanego świata technologii, tworzony jest w dużej mierze przez same kobiety. To one często stoją za innowacyjnym pomysłem wpisującym się w realne kobiece potrzeby, są założycielkami femtechowych startupów i same doskonale wdrażają w życie nowe rozwiązania wraz z wprowadzeniem konkretnych produktów czy usług na rynek. Tak było z pierwszą wprowadzoną w 2013 r. femtechową aplikacją, czyli słynną już Clue do monitorowania cyklu, i tak jest nadal po prawie 10 latach – z tą różnicą, że dziś w femtechową branżę z jednej strony coraz śmielej inwestują najwięksi gracze venture capital, z drugiej wchodzą w jej orbitę obszary wcześniej słabo eksplorowane.

FemTech, naturalnie zresztą, zaczynał od rozwiązań wspierających monitorowanie cyklu miesiączkowego czy rozwoju ciąży, skierowanych oczywiście w głównej mierze do białej, młodej, heteroseksualnej kobiety. W 2022 roku – jak wskazuje chociażby Ultra Violet Futures, pierwsza na świecie agencja prognozowania trendów w branży FemTech – jednym z wiodących trendów w branży (zwłaszcza w obszarze potrzeb wokół cyklu) ma być radykalna inkluzywność i pokazanie, że FemTech tworzony jest z myślą nie tylko o cisgendorowych odbiorczyniach. Dobrze w ten nurt wpisuje się także mający rosnąć w nadchodzącym roku trend femtechowych rozwiązań sfokusowanych na menopauzie, który ma być zresztą jednym z najszybciej rozwijających się kierunków w FemTechu. Rozwiązań na razie niewiele, ale oczekuje się, że ten rynek zacznie się wypełniać – chociażby taką wspierająco-edukacyjną platformą jak powstająca właśnie polska MEMENO.

Niezły interes czy szansa na poprawę życia połowy ludzkości? Femtech to jedno i drugie

Mówi się, że technologia powinna służyć przede wszystkim ludziom, nie na odwrót. Zaskakujące, że przez ponad dwie dekady od boomu informacyjnego nikt nie zastanowił się nad pytaniem: „Jeśli to, co opracowujemy, ma służyć ludziom, to dlaczego wszystko, począwszy od ergonomii auta aż po ekran telefonu komórkowego, jest skrojone pod jeden typ mężczyzny?“. Femtech, sektor biznesu z pogranicza medycyny i technologii, wyrósł na gruncie tego spostrzeżenia. Co udało mu osiągnąć przez pięć lat istnienia? Czytaj więcej

„Też tak mam” – magia normalizacji

„Też tak mam” to tytuł najnowszej książki Magdaleny Kostyszyn, która stoi za znaną internetową Chujową Panią Domu, ale równie dobrze mógłby posłużyć jako opis jednego z najbardziej wzmacniających się obecnie kobiecych trendów. Włączanie do dyskusji przemilczanych tematów, dzielenie się trudnymi przeżyciami czy wreszcie szukanie nici porozumienia z kobietami, które doświadczają tego co my – to tylko niektóre sygnały rosnącego zjawiska normalizowania wcześniej nieobecnych aspektów kobiecego życia.

Nie bez znaczenia pozostaje tu wpływ trwającej prawie 2 lata pandemii. Według kilku przeprowadzonych w ostatnim roku badań (w Polsce m.in. Kantar) to kobiety poniosły i ponoszą znacznie większe koszty kolejnych fal koronawirusa – to one częściej tracą pracę, doświadczają powiększającej się gender gap i biorą na barki prawie cały wysiłek związany z organizacją domowych obowiązków i opieką nad dziećmi podczas nauki zdalnej. Zmienia się jednak to, że powoli są gotowe zacząć mówić otwarcie o rachunku, jaki wystawia im pandemia – a jest nią także rosnąca frustracja i coraz więcej problemów związanych z dobrostanem psychicznym. Szeroko pojęty mental health będzie obszarem, w jaki kobiety zainwestują w 2022 r. najwięcej uwagi. Stąd nie dziwią coraz częstsze coming outy dotyczące leczenia depresji (także poporodowej), stanów lękowych czy konieczności rozpoczęcia terapii – i należy spodziewać się ich więcej.

Ale normalizowane są także tematy, o których wcześniej „nie wypadało” mówić na głos albo mówiło się w tylko czarno-białym wydaniu. Dotyczy to np. żałowania decyzji o posiadaniu dzieci, doświadczeń połogu czy wspominanej już tutaj przy okazji FemTechu menopauzy. Trendowi normalizacji towarzyszy przekonanie zabierających głos w dyskusji o tym, że „wiedza chroni” i wygląda na to, że ta ochrona będzie kluczowym aspektem nadchodzącego roku.

Ewolucja Womenpreneur

Womenpreuner (od połączenia słów women czyli kobieta i enterpreuner czyli przedsiębiorca) to nie nowy trend, ale na pewno mocno ewoluujący i nasilający się w 2022 roku. Dla kobiet, które jak już wspominaliśmy ponoszą w związku z pandemią ogromne zawodowe koszty, często rozpoczęcie swojego biznesu jest jedynym wyjściem z trudnej sytuacji zawodowej. Ale także próbą uporządkowania nadszarpniętego work-life balance i podjęciem wyzwania budowy dla siebie przestrzeni pracy opartej o pasje czy porzucone marzenia.

Jeśli dołożymy do tego zjawisko „The Great Resignation”, czyli masową rezygnację pracowników z dotychczasowego miejsca zatrudnienia (wg ostatnich badań w Polsce zmianę pracy rozważa obecnie 57% pracowników) oraz występujące na całym świecie przedefiniowanie naszych relacji z pracą – mamy idealny punkt wyjścia do ruchu w kobiecym biznesie.

A ten postrzegany jest przez pryzmat wyzwań, ale też kompetencji przyszłości. Kobiety nierzadko opierają swoje inicjatywy i przywództwo o inkluzywność, elastyczność, zrównoważony rozwój czy budowanie społeczności – czyli najbardziej gorące i pożądane dziś w biznesie wartości. Jak słusznie zauważają specjaliści przedsiębiorstwa tworzone i prowadzone w nadchodzącym roku przez kobiety będą jedną z najlepiej rozwijających się gałęzi gospodarek, szczególnie w obszarze poszukiwania nowych możliwości rozwoju w nadal niepewnym i niestabilnym otoczeniu.

Kobiecy Finpowerment

Kto powiedział, że finanse (obok technologii) to tylko męski świat? W 2022 coraz odważniej łokciami zaczną rozpychać się w nim kobiety. Trend będzie widoczny w bardziej tradycyjnych obszarach branży – jak np. bankowości, w której przebije się coraz więcej ofert czy wręcz całych banków dedykowanych tylko potrzebom kobiet, ale też fintechu, którego twórcy liczą na większy udział kobiet jako inicjatorek innowacyjnych rozwiązań.

Ale nie tylko – 2022 ma być także rokiem budowania naszej wolności finansowej i wzięcia spraw pieniędzy w naszym życiu we własne ręce. A w to chętnie zaangażują się kobiety, poszukując w tym nurcie szansy na zyskanie jeszcze większej niezależności. To one będą z zapałem edukować się finansowo, poznawać meandry inwestowania dla początkujących i szukać nowych możliwości oszczędzania czy zarabiania – jak choćby wykorzystując dochód pasywny czy coraz bardziej popularne zakupy na rynkach NFT (niezbywalne tokeny). To także przestrzeń dla wszystkich pań mocno siedzących w finansach – proste przekazywanie wiedzy i wskazówek dla kobiecej społeczności na temat inflacyjnego budżetu, finansów małych biznesów czy możliwości inwestycyjnych będzie w nowym roku na przysłowiową wagę złota.

50 to nowe 30? A może po prostu 50 to nowa dobra era?

W 2021 r. magazyn Forbes po raz pierwszy przygotował ranking „50 over 50”, w którym przedstawił sylwetki 50 przedsiębiorczyń, liderek i twórczyń na nowo definiujących swoimi działaniami drugą połowę życia. Nawiązując do swoich kultowych list „30 under 30” pismo świetnie wstrzeliło się tym rankingiem w trend dynamicznego ruchu nowych początków po 50-tce, który pokazuje, że kobiecy sukces nie ma ograniczeń wiekowych.

Bez wątpienia temat odczarowania 50-tki jako momentu zejścia ze sceny – także zawodowej – pada na podatny grunt coraz bardziej świadomych swojej siły i doświadczenia dojrzałych kobiet. Nie bez powodu także nurt „projektowania starości” i przygotowania się na bardziej komfortowe, ale też odważne przeżywanie drugiej połowy życia, angażuje bardziej żeńską część społeczeństwa. Potrzeby silver generation będą rosły z roku na rok, a dla kobiet chętniej podejmujących pracę nad samorozwojem będa to potrzeby nie tylko konsumentek, ale także twórczyń tej nowej rozwijającej się ekonomii.

I w bonusie: No Gender

I na dokładkę jeden z najbardziej głośnych trendów 2022. Być może pisanie o stricte kobiecych trendach nie będzie wkrótce w ogóle potrzebne – nadchodzi bowiem era Gender Free, która zyskuje popularność szczególnie wśród młodszej Generacji Z (a wkrótce także Alpha).

Trend, który najmocniej do tej pory manifestował się w branży mody i stylizacjach kładących nacisk na genderless, będzie miał coraz mocniejsze przełożenie na postawy i zmieniające się uniwersum wartości. Najmłodsze pokolenie ma kompletnie inne punkty odniesienia budujące tożsamość i przestaje definiować siebie przez pryzmat coraz bardziej przezroczystej dla nich płci.

Dyskusja dot. artykułu

Nikt nie dodał jeszcze komentarza do dyskusji

Zostaw komentarz