Ester i Honza, Berenika i Irena, Klara i Szymon. Co tak naprawdę o sobie wiedzą? Słynne pary poddaliśmy miłosnemu testowi

Historia autorstwaOsobowośćRelacjeWspółpraca
Anna Urbanová
| 10.1.2024
Ester i Honza, Berenika i Irena, Klara i Szymon. Co tak naprawdę o sobie wiedzą? Słynne pary poddaliśmy miłosnemu testowi
Ester Geislerová a Honza Vojtko. Foto z natáčení. Autor: Martin Trabalík

Czego nie wie o Tobie nawet Twój najlepszy przyjaciel? Jaka jest najtrudniejsza rzecz, jaką kiedykolwiek zrobiłeś w swoim życiu? Jaki jest Twój największy strach? Pytania dotyczące ciała, które mają moc łączenia przyjaciół, partnerów i krewnych. Połączyliśmy siły z kampanią "Kartki, które otwierają serca" i zadaliśmy je parom celebrytów. Dzielenie się to potęga.

Relacje z bliskimi ludźmi są uwarunkowane wzajemną miłością, otwartością, zaufaniem, dzieleniem się, a przede wszystkim pewnością, że druga osoba nie tylko nas słyszy, ale naprawdę nas słucha. Bez warunków i bez uprzedzeń. Zwróciliśmy się do trzech znanych par, posadziliśmy je przed kamerą i zadaliśmy im pytania, które wymagały od nich nie tylko przyjrzenia się sobie, swoim wspomnieniom, lękom i pragnieniom, ale także ujawnienia ich w tym momencie komuś bliskiemu. Nie na darmo mówi się, że najintymniejsze sekrety woli się wyjawić komuś obcemu. Nie powiedziałby ich osobom, które zna blisko. W rzeczywistości dzielenie się często wymaga wielkiej odwagi.

Co słynne pary ujawniły o sobie - i o sobie nawzajem?

Pewność siebie. Ester Geisler i Honza Vojtko

"Każdy, kto zna Etję, wie, że potrafi on tworzyć niesamowite rzeczy dla swoich przyjaciół", mówi Honza z entuzjazmem. Aktorkę Ester Geislerovą i Honzę łączy nie tylko głęboka przyjaźń, ale także wspólny projekt o nazwie Therapy by Sharing, z którym regularnie występują, pozwalając ludziom otwarcie rozmawiać o związkach i ich pułapkach w zabawny i przystępny sposób. Honza Vojtko jest znanym terapeutą par, ale tutaj zawiesza swoją rolę eksperta od związków - jest tu dla Ester, a ona dla niego. "To samo przytrafiło się mnie" - wykrzykuje zaskoczona Ester i oboje opowiadają historię z windą, psem i smyczą (na szczęście z dobrym zakończeniem). W pewnym momencie obejmują się emocjonalnie. Ich relacja opiera się na zaufaniu, dzięki któremu mogą powiedzieć sobie wszystko. Nie oznacza to jednak, że zawsze to robią. "Z pewnością jest wiele rzeczy, którymi się nie podzieliliśmy" - zauważa Honza. "Ważne jest to, że możemy".

Pytania, które zadaliśmy naszym parom, pochodziły z zestawu kart komunikacyjnych kampanii Maltesers, a także z ich internetowej wersji Cards that Open Hearts. Prawdopodobnie nie postawisz swojego partnera lub przyjaciela przed kamerą, ale nadal możesz chcieć nawiązać z nimi bardziej szczegółowy dialog. Zabawa, otwartość i ciekawość mogą w tym pomóc. Spróbuj! Nawet jeśli tylko dla siebie. Możesz być zaskoczony tym, czego się nauczysz.

Miłość. Irena Obermannová i Berenika Kohoutová

"Mama". To słowo często pojawia się podczas kręcenia filmu. Scenarzystka Irena Obermannová jest matką aktorki i piosenkarki Bereniki Kohoutovej, ale często wspomina o swojej matce. "Mówiłam, że mam z nią córki, a nie powinnam" - mówi. "Zawsze czułam miłość do mojej córki, ale teraz pojawił się nowy podziw" - przyznaje Irena, podczas gdy Berenika wierci się i śmieje: "Do tej pory?". Silna kobieca więź pokoleniowa jest widoczna w wielu odpowiedziach. Fakt, że Berenika również została matką dwa lata temu, dodaje kolejny poziom dzielenia się. I troski. "Berenika pojechała z rodziną nad morze, bardzo się o nią martwiłam, poszłam popływać z powodu stresu i byłam w basenie we łzach, a oni patrzyli na mnie jak na wariatkę" - mówi ze śmiechem Irena.

Wsparcie. Klára Svobodová i Šimon Svoboda

Klara aka "Mrs. Spock", jak jest znana na swoim blogu Spocklidem, jest gwiazdą okładki czerwcowej Heroine. W wywiadzie otwarcie mówiła o utracie dziecka, wychowywaniu niesłyszącej córki i innych trudnych chwilach, przez które przeszła. W sesji zdjęciowej towarzyszył jej mąż Simon. "Tak powinno wyglądać każde małżeństwo" - napisał do mnie mój kolega. Klára nie ukrywa, że bez wsparcia Simona nie byłaby w stanie poradzić sobie z wieloma rzeczami. "To oczywiste", wzrusza ramionami. Nawet po wielu latach związku, w który oboje weszli bardzo młodo i - jak mówi Simon - zdecydowanie nie myśleli o małżeństwie, patrzą na siebie z nieskrywaną miłością. "Gdybym mógł cofnąć się w czasie, chciałbym ponownie przeżyć nasz ślub, ten ostatni moment niewinności, zanim zaczęły się wszystkie trudne rzeczy związane z rodzicielstwem". "I nie musiałbym też wtedy zgubić pierścionka" - uśmiecha się Simon.

Czy naprawdę potrafimy ze sobą rozmawiać? To pytanie zadaliśmy już psychologowi i terapeucie par Tomášowi Kvapílikowi, a to samo pytanie stanowiło sedno ankiety przeprowadzonej wśród sześciu osób, które opowiedziały o sytuacji życiowej, w której musiały poprosić ukochaną osobę o pomoc.

Dyskusja dot. artykułu

Nikt nie dodał jeszcze komentarza do dyskusji

Zostaw komentarz